środa, 9 stycznia 2013

Wywiad z prof. Markiem Chmielewskim, Wiceprezesem PAN

"Prof. Marek Chmielewski: polscy naukowcy zostali wycięci" rozmawiał Marcin Bartnicki
WP.PL, 19.12.2012

"Prywatne uczelnie to przede wszystkim nauki humanistyczne i społeczne. Nie znam dobrze ich sytuacji, ale wiem, że bardzo się różnimy, ponieważ tam nacisk kładzie się głównie na edukację. Przejmują do pracy tylko wtedy, kiedy potrzebny jest określony specjalista. Kiedyś na zjeździe doktorantów, słuchając wykładu profesora z Akademii Leona Koźmińskiego, zorientowałem się, że mówimy zupełnie innymi językami. U niego nie było nauki w sensie badań naukowych, dla niego nauka to nauczanie, edukacja na bardzo wysokim poziomie. Natomiast my, chemicy, fizycy, matematycy, czy przedstawiciele nauk o życiu uważamy, że nauka to odkrywanie jakichś reguł rządzących w przyrodzie, badanie zjawisk, szukanie prawdy. To jest praca naukowa."

"W tej chwili dyskutujemy sprawę zwolnień z fabryki Fiata w Bielsku. Takiego problemu nie będzie miała, ani Skoda, ani Dacia, bo oni rozbudowali swój przemysł samochodowy własną myślą techniczną, rozwijając zakupione licencje i teraz ich samochody należą do najlepiej sprzedających się w Europie. Nikt nie może przenieść Skody z Czech, ani Dacii z Rumunii. My natomiast składamy tylko cudze części, ktoś może nam powiedzieć, że za dużo płacimy robotnikom i fabryka powędruje na Ukrainę. To samo dotyczy np. montowania telewizorów czy komputerów. Skala tego zjawiska jest u nas niepokojąca. To jest słabość naszego przemysłu."

"Jeśli popatrzymy na przemysł farmaceutyczny, to zauważymy, że prywatne firmy np. Polfarma, czy Adamed, mają piony badawczo-rozwojowe. Wysyłamy tam naszych ludzi i dostają pracę. Wprawdzie chyba żadna firma w Polsce nie opracowuje całkowicie innowacyjnego leku, bo na to trzeba położyć na stole miliard euro. Inwestuje się natomiast w opracowanie leków generycznych, do tego nasze środowisko jest dobrze przygotowane - zarówno instytuty PAN, jak i uczelnie dobrze kształcą."

cały wywiad tu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz